Państwo Islamskie zamieściło w poniedziałek na jednym ze swoich profili w mediach społecznościowych zdjęcie ściętej kobiety. Sugerowano, że jest to znana z mediach żołnierka z Kobane, Kurdyjka Rehana. Na razie nie wiadomo czy informacje o jej śmierci są prawdziwe.
W sierpniu tego roku w internecie pojawiło się zdjęcie młodej dziewczyny w mundurze, które pozowała na tle wojska. Kurdyjka Rehana stała się sławna po wywiadzie z dziennikarzem, któremu miała powiedzieć, że sama zabiła setkę dżihadystów, którzy atakowali Kobane.
Kobieta miała służyć w oddziałach peszmergów, w Niezależnych Batalionie Kobiet. W poniedziałek w sieci pojawiła się informacja ze strony Państwa Islamskiego, sugerująca, że kobieta na opublikowanym przez ISIS zdjęciu jest Rehaną.
Jednak portal MailOnline, twierdzi, że dziewczyna żyje. "Ona jest moją przyjaciółką i potwierdzam, że żyje. Żadne ze zdjęć ściętej kobiety-żołnierza nie przedstawiają Rehany" - miał powiedzieć jeden z dziennikarzy.
TVN24
Kobieta miała służyć w oddziałach peszmergów, w Niezależnych Batalionie Kobiet. W poniedziałek w sieci pojawiła się informacja ze strony Państwa Islamskiego, sugerująca, że kobieta na opublikowanym przez ISIS zdjęciu jest Rehaną.
Jednak portal MailOnline, twierdzi, że dziewczyna żyje. "Ona jest moją przyjaciółką i potwierdzam, że żyje. Żadne ze zdjęć ściętej kobiety-żołnierza nie przedstawiają Rehany" - miał powiedzieć jeden z dziennikarzy.
TVN24