Ukraińskie władze chcą odciąć wschód kraju od pieniędzy i wody pitnej

Ukraińskie władze chcą odciąć wschód kraju od pieniędzy i wody pitnej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraińskie władze chcą odciąć wschód kraju od pieniędzy i wody pitnej (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Jak podaje RMF FM, ukraiński rząd ogłosił, że "nie będzie finansować terrorystów" i wstrzymał przekazywanie emerytur, zasiłków czy dotacji dla mieszkańców regionów opanowanych przez rebeliantów. Władze w Kijowie planują też odciąć Krym od wody pitnej.
Według korespondenta RMF FM, na Krymie już są problemy z wodą pitną, która pojawia się tam w określonych godzinach. Tymczasem minister ekologii Andrij Mohnyk zapowiedział, że powstanie tama, która ma całkowicie zablokować przesył wody na Krym. Działania Kijowa są podyktowane tym, że Krym chce dostawać wodę z Ukrainy na podstawie umowy międzypaństwowej. Gdyby władze ukraińskie podpisały taki dokument oznaczałoby to uznanie przynależności Krymu do Rosji.

- Gdy rosyjscy terroryści odejdą precz z obwodów ługańskiego i donieckiego, odzyskamy kontrolę nad tymi terytoriami - wtedy wypłacimy zaległe pieniądze każdemu człowiekowi - deklarował premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.

RMF24