- Jean-Claude Juncker powinien był osobiście odnieść się do ostatnich rewelacji o układach podatkowych - pisze belgijski dziennik „Le Soir”.
Zdaniem komentatora gazety, nowy szef Komisji mógłby zapobiec aferze, która wybuchła w pierwszym tygodniu jego kadencji.
Chodzi o aferę, związaną z tajnymi porozumieniami, jakie ponad 300 międzynarodowych korporacji zawarło z Luksemburgiem w czasie gdy Juncker był premierem.Urzędy podatkowe straciły w ich wyniku miliardy euro.
- Na próżno czekaliśmy na wypowiedź Junckera. Wypowiedź polityczną, w której uczciwe ustosunkowałby się do prawdziwych problemów, tak jak to zapowiadał przejmując Komisję od Barosso, ubezwładnioną przez drewniany, technokratyczny język - napisał dziennik.
polskieradio.pl
Chodzi o aferę, związaną z tajnymi porozumieniami, jakie ponad 300 międzynarodowych korporacji zawarło z Luksemburgiem w czasie gdy Juncker był premierem.Urzędy podatkowe straciły w ich wyniku miliardy euro.
- Na próżno czekaliśmy na wypowiedź Junckera. Wypowiedź polityczną, w której uczciwe ustosunkowałby się do prawdziwych problemów, tak jak to zapowiadał przejmując Komisję od Barosso, ubezwładnioną przez drewniany, technokratyczny język - napisał dziennik.
polskieradio.pl