Kolejni mieszkańcy hawajskiej Wielkiej Wyspy powoli żegnają się ze swoimi domami. Wypływająca z wulkanu rozżarzona lawa spaliła pierwszy dom w miasteczku Pahoa.
W niebezpieczeństwie znalazły się kolejne gospodarstwa. Nikt jednak nie został ranny. Wszyscy przygotowani są na ewakuację. Część mieszkańców, w obawie o własne życie i zdrowie, już wcześniej opuściła domy.
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news