W domu towarowym Gekas w mieście Ullared firma Cobi sprzedawała figurki żołnierzyków ubranych w mundury przypominające te noszone przez Gestapo. Klienci, którzy dostrzegli na nich swastyki, zgłosili sprawę, a sklep dostał nakaz wycofania zabawek.
Prezes Gekas Boris Lennerhov potwierdził wycofanie ze sprzedaży wskazanych figurek. - To nie jest ten rodzaj zabawek, jaki chcielibyśmy promować - powiedział. To kolejny raz, kiedy pochodząca ze Szwecji firma musi wycofywać towar z powodu kontrowersji; niedawno tv-sklep Mango został zmuszony do zaprzestania sprzedaży bluzek z wizerunkiem pioruna przypominającego symbol Waffen SS.
Innym, podobnym przypadkiem, była sprawa hiszpańskiej sieciówki odzieżowej Zara, która musiała zrezygnować z koszulki reklamowanej jako "koszula szeryfa", w istocie przypominająca pasiaste ubiory więźniów obozów koncentracyjnych. Wypuszczenie na rynek tej koszulki spotkało się z bardzo ostrą reakcją klientów. Nazwano to zdarzenie "jednym z najbardziej odrażających przykładów braku świadomości historycznej". Ta sama firma w 2007 roku wypuściła torbę ze swastyką.
Thelocal.se
Innym, podobnym przypadkiem, była sprawa hiszpańskiej sieciówki odzieżowej Zara, która musiała zrezygnować z koszulki reklamowanej jako "koszula szeryfa", w istocie przypominająca pasiaste ubiory więźniów obozów koncentracyjnych. Wypuszczenie na rynek tej koszulki spotkało się z bardzo ostrą reakcją klientów. Nazwano to zdarzenie "jednym z najbardziej odrażających przykładów braku świadomości historycznej". Ta sama firma w 2007 roku wypuściła torbę ze swastyką.
Thelocal.se