Trwa erupcja wulkanu Kilauea na hawajskiej Wielkiej Wyspie. Strumień lawy przesuwa się z prędkością 270 metrów na dobę. Mieszkańcy okolicznych domów przewieźli już najcenniejsze rzeczy w bezpieczne miejsca, teraz czekają na ewakuację - informuje TV Meteo.
W sobotę rano lawa znajdowała się w odległości czterech kilometrów od miasteczka Pahoa, położonego na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Wyspy. Według ekspertów sytuacja nie stwarza jeszcze bezpośredniego zagrożenia życia.
Mieszkańcy domów znajdujących się na przewidywanej trasie wydostającej się z wulkanu lawy gotowi są na ewakuację od kilku tygodni.
Erupcja wulkanu Kilauea rozpoczęła się w 1983 roku, zaś strumienie lawy zaczęły się z niego wydobywać 27 czerwca 2014 roku. Materia pokonała już 21 km.
TVN Meteo
Mieszkańcy domów znajdujących się na przewidywanej trasie wydostającej się z wulkanu lawy gotowi są na ewakuację od kilku tygodni.
Erupcja wulkanu Kilauea rozpoczęła się w 1983 roku, zaś strumienie lawy zaczęły się z niego wydobywać 27 czerwca 2014 roku. Materia pokonała już 21 km.
TVN Meteo