Syryjska telewizja podała w niedzielę, że samoloty izraelskie dokonały bombardowania okolica lotniska w Damaszku oraz miejscowości Dimas, niedaleko granicy z Libanem. Rzecznik izraelskiej armii nie chciał komentować doniesień, które pochodzą z "zagranicznych źródeł".
- Izrael dokonał agresji na Syrię, poprzez zaatakowanie dwóch obszarów w Damaszku i Dimas - informowała państwowa telewizja, dodając, że w atakach nikt nie zginął.
Jak relacjonowali mieszkańcy Damaszku, słyszeli tego dnia głośne eksplozje, a niektórzy z nich robili zdjęcia "strumieniom odrzutowym" jakie zostawiają samoloty.
reuters.com
Jak relacjonowali mieszkańcy Damaszku, słyszeli tego dnia głośne eksplozje, a niektórzy z nich robili zdjęcia "strumieniom odrzutowym" jakie zostawiają samoloty.
reuters.com