W wielu regionach Rosji organizowane są zbiórki leków i żywności na rzecz mieszkańców Donbasu. Nie dociera tam natomiast pomoc międzynarodowa, a fakt ten jest dla separatystów pretekstem do krytyki globalnych organizacji humanitarnych - podaje Polskie Radio.
Według doniesień agencji Interfax z Rosji w kierunku wschodniej Ukrainy jedzie ponad 100 ciężarówek wiozących przede wszystkim żywność i lekarstwa. Z samej tylko Moskwy wyjechało ok. 40 samochodów, a kolejne wyruszyły z Astrachania, Tweru, Taganrogu, Krasnodaru, Woroneża oraz innych miast.
Za wysłanie konwoju odpowiedzialne jest rosyjskie Ministerstwo Ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Kolumna pojazdów ma zostać sformowana w miejscu zbiórki na terenie obwodu rostowskiego. Stamtąd auta ruszą w kierunku obwodów: donieckiego i ługańskiego. Źródłem tych informacji jest Aleksander Drobyszewski, rzecznik organizatora wyprawy.
Od Olega Cariowa, przewodniczącego samozwańczego parlamentu Noworosji, dziennikarze Polskiego Radia dowiedzieli się, że „Rosja jest jedynym krajem, który dostarcza nam pomoc humanitarną”. Cariow piętnuje przedstawicieli międzynarodowej pomocy humanitarnej, którzy – jego zdaniem – nie pomagają mieszkańcom regionów objętych działaniami zbrojnymi.
Wsparcie to jest coraz bardziej potrzebne ludności cywilnej z Donbasu, do którego nie docierają normalne transporty żywności oraz innych środków pierwszej potrzeby. Poprzednio administracja moskiewska oskarżyła władze w Kijowie o wprowadzenie blokady gospodarczej w Donbasie. Jednocześnie Moskwa potwierdziła, że tzw. białe konwoje na Ukrainę dalej będą wysyłane.
pp, Polskie Radio
Za wysłanie konwoju odpowiedzialne jest rosyjskie Ministerstwo Ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Kolumna pojazdów ma zostać sformowana w miejscu zbiórki na terenie obwodu rostowskiego. Stamtąd auta ruszą w kierunku obwodów: donieckiego i ługańskiego. Źródłem tych informacji jest Aleksander Drobyszewski, rzecznik organizatora wyprawy.
Od Olega Cariowa, przewodniczącego samozwańczego parlamentu Noworosji, dziennikarze Polskiego Radia dowiedzieli się, że „Rosja jest jedynym krajem, który dostarcza nam pomoc humanitarną”. Cariow piętnuje przedstawicieli międzynarodowej pomocy humanitarnej, którzy – jego zdaniem – nie pomagają mieszkańcom regionów objętych działaniami zbrojnymi.
Wsparcie to jest coraz bardziej potrzebne ludności cywilnej z Donbasu, do którego nie docierają normalne transporty żywności oraz innych środków pierwszej potrzeby. Poprzednio administracja moskiewska oskarżyła władze w Kijowie o wprowadzenie blokady gospodarczej w Donbasie. Jednocześnie Moskwa potwierdziła, że tzw. białe konwoje na Ukrainę dalej będą wysyłane.
pp, Polskie Radio