29-letnia Polka została skazana przez austriacki sąd za nagrywanie filmów o treści pornograficznej w kościele.
Znana w internecie jako „Babsi” kobieta nagrywała filmy pornograficzne w małym kościele w austriackim Hörsching. Według serwisu thelocal.at, na zamieszczonej w sieci scenie kobieta nie pokazuje twarzy, a jedynie piersi, przy okazji bawiąc się erotycznymi gadżetami i trzymając różaniec w ręku.
29-latka została rozpoznana przez jednego z widzów jej filmu (prawdopodobnie uczęszczającego do tej parafii), która poinformował o tym księdza, a ten zaalarmował policję.
Kobieta tłumaczyła się przed sądem mówiąc, że „jest aniołem”. Ten nie dał wiary jej wyjaśnieniom i skazał na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu. Musi też zapłacić 5 tysięcy euro kary.
- Tak naprawdę uważam całą sprawę za nieludzką. Nie wiedziałam, że to jest nielegalne - powiedziała po usłyszeniu wyroku 29-latka. - Ale jestem dumna z faktu, że cały kraj oglądał ten filmik. To pokazuje, że jestem w tym naprawdę dobra - dodała.
kk, sfora.pl
29-latka została rozpoznana przez jednego z widzów jej filmu (prawdopodobnie uczęszczającego do tej parafii), która poinformował o tym księdza, a ten zaalarmował policję.
Kobieta tłumaczyła się przed sądem mówiąc, że „jest aniołem”. Ten nie dał wiary jej wyjaśnieniom i skazał na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu. Musi też zapłacić 5 tysięcy euro kary.
- Tak naprawdę uważam całą sprawę za nieludzką. Nie wiedziałam, że to jest nielegalne - powiedziała po usłyszeniu wyroku 29-latka. - Ale jestem dumna z faktu, że cały kraj oglądał ten filmik. To pokazuje, że jestem w tym naprawdę dobra - dodała.
kk, sfora.pl