Już przeszło miesiąc w szpitalnej kostnicy leżą zwłoki noworodka. Matki zmarłego wcześniaka nie stać na pogrzeb, a lokalne władze są gotowe jej dać tylko 1/3 potrzebnej kwoty.
Włoscy lekarze byli przekonani, że pochodząca z Maroka ciężarna kobieta nie doznała żadnych poważnych obrażeń w trakcie wypadku samochodowego, do jakiego doszło w Lombardii. Nazajutrz zwolniono ją ze szpitala Calcinate pod Bergamo. Dzień później pojawiła się tam ponownie i urodziła synka. Wcześniak, którego nazwano Yousef, zdołał przeżyć tylko 15 godzin.
Jego zwłoki od 7 listopada br. znajdują się w szpitalnej kostnicy. 29-letnia matka ma za mało pieniędzy, by pochować noworodka. Koszt pogrzebu to 750 euro, ale bezrobotna kobieta nie dysponuje taką kwotę. O stosowną zapomogę zwróciła się do lokalnych władz. Od urzędników z Cologne – miasta, w którym mieszka – usłyszała, że może na ten cel dostać 250 euro.
pp, TVN24
Jego zwłoki od 7 listopada br. znajdują się w szpitalnej kostnicy. 29-letnia matka ma za mało pieniędzy, by pochować noworodka. Koszt pogrzebu to 750 euro, ale bezrobotna kobieta nie dysponuje taką kwotę. O stosowną zapomogę zwróciła się do lokalnych władz. Od urzędników z Cologne – miasta, w którym mieszka – usłyszała, że może na ten cel dostać 250 euro.
pp, TVN24