W czwartek w trakcie pogrzebu ministra Ziada Abu Eina rannych zostało co najmniej 19 Palestyńczyków. Wojsko izraelskie próbowało rozgonić demonstrację niedaleko Ramallah na Zachodnim Brzegu - informuje TVN 24.
Palestyńczycy zorganizowali procesję ku czci ministra, który zmarł w środę po starciu z żołnierzem izraelskim. Odbywała się ona w okolicy miejscowości Jabal al-Tawil, na którym znajduje się osiedle żydowskie. Do jego ochrony Izrael skierował potężną liczbę żołnierzy. Podczas procesji doszło do zamieszek.
Wojsko użyło gazu łzawiącego oraz gumowych kul przeciw demonstrantom.
W ceremonii państwowej związanej z pogrzebem ministra uczestniczyło tysiące Palestyńczyków. Żałobnicy oprócz śpiewania pieśni skandowali "Zemsta" oraz "Twoja krew nie przelała się na próżno!".
TVN 24
Wojsko użyło gazu łzawiącego oraz gumowych kul przeciw demonstrantom.
W ceremonii państwowej związanej z pogrzebem ministra uczestniczyło tysiące Palestyńczyków. Żałobnicy oprócz śpiewania pieśni skandowali "Zemsta" oraz "Twoja krew nie przelała się na próżno!".
TVN 24