Jak informowała "Russia Today", rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny wraz ze swoim bratem Olegiem zostali uznani winnymi przywłaszczenia środków finansowych firmy Yves Rocher. Moskiewski sąd wymierzył karę 3,5 roku więzienia w zawieszeniu Aleksiejowi i tyle samo - ale bezwzględnego pozbawienia wolności - jego bratu.
Obrona zapowiedziała apelację. Sąd nakazał wpłacenie 4 mln rubli na rzecz poszkodowanej firmy, z czym stanowczo nie zgadzają się skazani.
Początkowo proces miał odbyć się 15 stycznia, ale został przeniesiony na 30 grudnia. Według internautów, należy spodziewać się przepychanek opozycjonistów pod gmachem sądu na Placu Maneżowym w sercu Moskwy.
Biuro prasowe sądu poinformowało, iż "przyspieszenie ogłoszenia werdyktu ma związek z tym, że został on już przygotowany" - podał portal gazeta.ru.
Kara jest mniejsza od tej, jakiej żądała prokuratura - 10 lat dla Aleksieja i 8 lat dla Olega. Opozycjoniści i zwolennicy Nawalnych zwołują się w internecie, by zebrać się pod rejonowym (Zamoskworieckim) i wyrazić poparcie dla oskarżonych.
Wielu internautów zgłaszało też gotowość wzięcia udziału w wiecu, który ma się rozpocząć o godz. 19.00 (17.00 naszego czasu) na placu Maneżowym. Pochód planowany był na 15 stycznia, dlatego trwają gorączkowe przygotowania.
Z kolei przeciwnicy opozycjonisty twierdzą, że "opozycja szykuje prowokacyjny, niesankcjonowany przez władze spęd, który zakończy się krwawo - wszystko po to, by stworzyć obrazek dla zachodnich mediów".
Gazeta.ru, Russia Today
Początkowo proces miał odbyć się 15 stycznia, ale został przeniesiony na 30 grudnia. Według internautów, należy spodziewać się przepychanek opozycjonistów pod gmachem sądu na Placu Maneżowym w sercu Moskwy.
Biuro prasowe sądu poinformowało, iż "przyspieszenie ogłoszenia werdyktu ma związek z tym, że został on już przygotowany" - podał portal gazeta.ru.
Kara jest mniejsza od tej, jakiej żądała prokuratura - 10 lat dla Aleksieja i 8 lat dla Olega. Opozycjoniści i zwolennicy Nawalnych zwołują się w internecie, by zebrać się pod rejonowym (Zamoskworieckim) i wyrazić poparcie dla oskarżonych.
Wielu internautów zgłaszało też gotowość wzięcia udziału w wiecu, który ma się rozpocząć o godz. 19.00 (17.00 naszego czasu) na placu Maneżowym. Pochód planowany był na 15 stycznia, dlatego trwają gorączkowe przygotowania.
Z kolei przeciwnicy opozycjonisty twierdzą, że "opozycja szykuje prowokacyjny, niesankcjonowany przez władze spęd, który zakończy się krwawo - wszystko po to, by stworzyć obrazek dla zachodnich mediów".
Gazeta.ru, Russia Today