Francuska policja zatrzymała kilkanaście osób w związku z zamachem w Paryżu. Do zatrzymań doszło podczas nocnej operacji służb - poinformował premier Manuel Valls w radiu RTL.
Do tej pory nie udało się ująć głównych podejrzanych - dwóch braci, Saida i Cherifa Kourachich, dobrze znanych służbom specjalnym. Premier Francji nie ma wątpliwości, iż to oni stoją za atakiem na redakcję "Charlie Hebdo". Najmłodszy z domniemanych zamachowców, 19-letni Hamyd Mourad, oddał się w ręce policji i jest przesłuchiwany.
Poszukiwani to bracia mieszkający w stolicy. Jeden z nich jest znany służbom jako czynny dżihadysta. Zatrzymano także bliskich poszukiwanych. Są przesłuchiwani. Policja prosi o zgłaszanie się z informacjami dotyczącymi obydwu przestępców.
polskieradio.pl
Poszukiwani to bracia mieszkający w stolicy. Jeden z nich jest znany służbom jako czynny dżihadysta. Zatrzymano także bliskich poszukiwanych. Są przesłuchiwani. Policja prosi o zgłaszanie się z informacjami dotyczącymi obydwu przestępców.
polskieradio.pl