Jak informuje BBC, manifestacja poparcia dla armii Czadu, która przygotowuje się do podjęcia operacji przeciwko partyzantce Boko Haram, zgromadziła kilkadziesiąt tysięcy osób, które przeszły w sobotę w Ndżamenie.
Na czele manifestacji szedł premier Czadu, Kalzeube Payimi Deubet. Niesiono transparenty, na których m.in. było napisane: "popieramy naszą armię. Lud Czadu wspiera swych kameruńskich i nigeryjskich braci".
- Również nasz kraj jest zagrożony przez Boko Haram, dlatego nasza manifestacja się liczy i powinna podnieść morale naszych żołnierzy, którzy idą na front - powiedział szef większości parlamentarnej, deputowany Patriotycznego Ruchu Ocalenia Ouchar Tourguidi. Jak wynika z informacji agencji Reutersa, armia czadyjska rozpoczęła w piątek dyslokację oddziałów w kierunku Kamerunu.
ONZ informuje, że już ponad 11 tys. mieszkańców północno-wschodnich terenów kraju uciekło z Nigerii do Czadu. Kolejne 2 tys. osób przebywa na wyspie na jeziorze Czad, znajdującym się na granicy państw.
Największa fala uchodźców pojawiła się po ataku dżihadystów na bazę wojskową w mieście Baga w stanie Borno. W ciągu sześciu dni później paramilitarne oddziały Boko Haram dokonały rzezi 2 tys. osób cywilnych. Przed atakiem Baga była ostatnim miastem w regionie kontrolowanym przez rząd nigeryjski.
BBC, Reuters
- Również nasz kraj jest zagrożony przez Boko Haram, dlatego nasza manifestacja się liczy i powinna podnieść morale naszych żołnierzy, którzy idą na front - powiedział szef większości parlamentarnej, deputowany Patriotycznego Ruchu Ocalenia Ouchar Tourguidi. Jak wynika z informacji agencji Reutersa, armia czadyjska rozpoczęła w piątek dyslokację oddziałów w kierunku Kamerunu.
ONZ informuje, że już ponad 11 tys. mieszkańców północno-wschodnich terenów kraju uciekło z Nigerii do Czadu. Kolejne 2 tys. osób przebywa na wyspie na jeziorze Czad, znajdującym się na granicy państw.
Największa fala uchodźców pojawiła się po ataku dżihadystów na bazę wojskową w mieście Baga w stanie Borno. W ciągu sześciu dni później paramilitarne oddziały Boko Haram dokonały rzezi 2 tys. osób cywilnych. Przed atakiem Baga była ostatnim miastem w regionie kontrolowanym przez rząd nigeryjski.
BBC, Reuters