Najcięższe walki na Ukrainie toczą się od trzech dni w rejonie Debalcewa. "Przyczółek debalcewski" to obszar kontrolowany przez siły ukraińskie, który wbija się od północnego zachodu między "republiki ludowe" separatystów. Ma ok. 30 km długości i 20 km. szerokości. Jego osią jest droga M03 biegnąca z Debalcewa do Artemiwska, a potem dalej do Słowiańska oraz Charkowa, a w drugą stronę do Krasnego Łucza i granicy z Rosją - podaje TVN 24.
Jest to też jeden z trzech strategicznych punktów (obok lotniska w Doniecku oraz rejonu Sczastja), które mogą chcieć zająć rebelianci. W tym wypadku ze względu na najlepsze połączenie drogowe Ługańska z Donieckiem.
Rosjanie oraz rebelianci uderzają na Debalcewo koncentrycznie spod Jenakijewa oraz od Ałczewska. Z regionu napływają sprzeczne informacje - sztab ATO (operacji antyterrorystycznej) informuje o utrzymywaniu pozycji oraz odpieraniu natarć wroga, zaś żołnierze twierdzą, że wycofują się pod naciskiem piechoty oraz czołgów przeciwnika.
Działania w Debalcewie mają prawdopodobnie odwrócić uwagę ukraińskich sił, zaś prawdziwym celem jest odcięcie zgrupowania sił ATO. Jeśli to się powiedzie to siły ukraińskie zostaną zamknięte w kotle, zaś rebelianci będą mieli otwartą drogę przez Artemiwsk, na Kramatorsk oraz Słowiańsk.
TVN 24
Rosjanie oraz rebelianci uderzają na Debalcewo koncentrycznie spod Jenakijewa oraz od Ałczewska. Z regionu napływają sprzeczne informacje - sztab ATO (operacji antyterrorystycznej) informuje o utrzymywaniu pozycji oraz odpieraniu natarć wroga, zaś żołnierze twierdzą, że wycofują się pod naciskiem piechoty oraz czołgów przeciwnika.
Działania w Debalcewie mają prawdopodobnie odwrócić uwagę ukraińskich sił, zaś prawdziwym celem jest odcięcie zgrupowania sił ATO. Jeśli to się powiedzie to siły ukraińskie zostaną zamknięte w kotle, zaś rebelianci będą mieli otwartą drogę przez Artemiwsk, na Kramatorsk oraz Słowiańsk.
TVN 24