Trwa szacowanie strat po tragicznej katastrofie greckiego myśliwca F-16. Maszyna spadła na zatłoczoną płytę postojową, gdzie do lotów szykowano kilkanaście innych samolotów. Aż siedem z nich może zostać spisanych na straty. Zmarł również kolejny ranny lotnik.
Najnowszy bilans ofiar katastrofy to 11 zabitych pilotów i mechaników. Wszyscy zabici na ziemi to obywatele Francji, łącznie 9 osób. Dwaj kolejni zabici to załoga greckiego F-16. Dodatkowo rannych zostało 12 Włochów, z których tylko jeden pozostaje nadal w szpitalu. Ma poparzone około 60 procent ciała.
Najcięższe straty w sprzęcie ponieśli Francuzi. Na złom najprawdopodobniej trafią dwa odrzutowce szkolne Alpha Jet, dwa myśliwce Mirage 2000D. Uszkodzone mają być także dwa najnowocześniejsze Rafale.
Włosi z kolei najpewniej będą musieli zezłomować dwa odrzutowce AMX w wersji szkolnej oraz jednego Harriera. Kompletnie zniszczony jest oczywiście grecki F-16. Amerykanie mają natomiast jeden uszkodzony myśliwiec F-15.
tvn24.pl
Najcięższe straty w sprzęcie ponieśli Francuzi. Na złom najprawdopodobniej trafią dwa odrzutowce szkolne Alpha Jet, dwa myśliwce Mirage 2000D. Uszkodzone mają być także dwa najnowocześniejsze Rafale.
Włosi z kolei najpewniej będą musieli zezłomować dwa odrzutowce AMX w wersji szkolnej oraz jednego Harriera. Kompletnie zniszczony jest oczywiście grecki F-16. Amerykanie mają natomiast jeden uszkodzony myśliwiec F-15.
tvn24.pl