Państwo Islamskie opublikowało oświadczenie, z którego wynika, że porwana przez islamskich ekstremistów Amerykanka zginęła podczas jordańskich nalotów na miasto Raqqa w Syrii – poinformowało CNN News.
Jako pierwszy informację na temat rzekomej śmierci obywatelki Stanów Zjednoczonych Ameryki przekazał portal organizacji The SITE Intelligence Group, która zajmuje się śledzeniem aktywności dżihadystów.
Amerykański Departament Stanu zdystansował się od informacji, twierdząc iż nie jest w stanie jej potwierdzić.
Porwana 26-letnia Amerykanka była pracownicą jednej z organizacji humanitarnych. Za jej uwolnienie islamiści chcieli otrzymać 6,6 miliona dolarów.
CNN News
Amerykański Departament Stanu zdystansował się od informacji, twierdząc iż nie jest w stanie jej potwierdzić.
Porwana 26-letnia Amerykanka była pracownicą jednej z organizacji humanitarnych. Za jej uwolnienie islamiści chcieli otrzymać 6,6 miliona dolarów.
CNN News