Francuzka pracująca dla międzynarodowej organizacji została porwana w stolicy Jemenu we wtorek - podało MSZ Francji.
30-letnia pracownica Banku Światowego porwana została przez uzbrojonych, niezidentyfikowanych mężczyzn.
"Niestety musimy potwierdzić porwanie w Sanie obywatela Francji" - czytamy w oświadczeniu MSZ.
Jak podała telewizja BFM TV, Isabelle Prime została porwana w drodze do pracy. Uprowadziło ja sześciu mężczyzn przebranych za policjantów.
Prezydent Francois Hollande wezwał do uwolnienia 30-latki "tak szybko, jak to tylko możliwe".
thelocal.fr
"Niestety musimy potwierdzić porwanie w Sanie obywatela Francji" - czytamy w oświadczeniu MSZ.
Jak podała telewizja BFM TV, Isabelle Prime została porwana w drodze do pracy. Uprowadziło ja sześciu mężczyzn przebranych za policjantów.
Prezydent Francois Hollande wezwał do uwolnienia 30-latki "tak szybko, jak to tylko możliwe".
thelocal.fr