Z powodu niezadowolenia gruzińskiego Kościoła prawosławnego i protestów studentów władze Gruzji w ostatniej chwili odłożyły podpisanie porozumienia.
Watykan w bezprecedensowo ostrych słowach skrytykował stanowisko Gruzji. W oświadczeniu Watykan zarzucił gruzińskiemu Kościołowi prawosławnemu wprowadzanie w błąd wiernych.
Odłożenie podpisania umowy oznacza, że licząca około 50 tysięcy ludzi społeczność katolicka Gruzji, z którą Stolica Apostolska się solidaryzuje, "została pozbawiona wszelkich prawnych gwarancji" - napisano.
"Delegacja Stolicy Apostolskiej czuje się głęboko urażona stanowiskiem gruzińskiego Kościoła prawosławnego, rozpowszechniającego wiadomości, nie odpowiadające rzeczywistości, mimo iż wielokrotnie miał okazję zasięgnąć informacji na temat postępu w negocjacjach" - oświadczono w watykańskiej nocie, podpisanej przez samego arcybiskupa Taurana.
Incydent - odwołanie ceremonii podpisania porozumienia - spowodował "wielkie cierpienie" papieża Jana Pawła II, który w 1999 r. odwiedził Gruzję i na miejscu apelował m.in. o odbudowanie przez wszystkich ludzi moralnych wartości - podkreślono w watykańskiej nocie.
rp, pap