Świat

Pożegnanie Pepe

Najbiedniejszy prezydent oddał urząd. Prezydent Urugwaju José „Pepe” Mujica ustąpił ze stanowiska i przekazał urząd Tabarému Vazquezowi. Pepe stał się słynny na całym świecie po tym, jak po wyborze na urząd zdecydował się zamieszkać we własnym domu, jeździć volkswagenem garbusem oraz oddawać niemal całą swoją pensję na cele dobroczynne. Stąd nazywano go najbiedniejszym prezydentem świata. Pepe nawet króla Juana Carlosa przyjął w swoim niewielkim domu. Zalegalizował marihuanę, dzięki czemu pieniądze z jej sprzedaży trafiają do budżetu, a nie do gangów.

Snowden: chcę wrócić

– Edward jest gotowy na powrót do USA, pod warunkiem że otrzyma gwarancje uczciwego i bezstronnego procesu – powiedział Anatolij Kuczerena, prawnik Snowdena. Ścigany w USA były pracownik wywiadu otrzymał w Rosji zgodę na trzyletni pobyt. Teraz jego prawnicy starają się zdobyć od władz USA zapewnienie, że Snowden będzie miał uczciwy proces.

Iran jest zajęty pożeraniem narodów

BENIAMIN NETANJAHU przed Kongresem USA. To było pierwsze przemówienie przywódcy innego państwa, w którym skrytykowano urzędującego prezydenta USA.

686 tys. dolarów. Tyle na republikańskie kampanie wyborcze przekazała Pizza Hut.

PLUS/MINUS

Estonia. Partia Reform zwyciężyła w wyborach parlamentarnych. Pokonała prorosyjską Partię Centrum.

Turecki sąd zablokował dostęp do strony pierwszego w Turcji stowarzyszenia ateistów, ponieważ ocenił, że stanowi ona „obrazę dla wartości religijnych”.

OBRAZ

Cień sukienki. Słynny portrecista Nelson Shanks, który w 2001 r. namalował obraz Billa Clintona, ujawnił, że umieścił na nim cień słynnej niebieskiej sukienki Moniki Lewinsky. Stażystka musiała oddać ją prokuraturze, gdyż znajdowały się na niej plamy spermy 42. prezydenta USA. Chodzi o zaciemnienie, które na obrazie widać na gzymsie kominka tuż obok prezydenta. Według autora to cień słynnej niebieskiej sukienki. Clinton tłumaczył się przed laty, że wspólnie z Lewinsky uprawiał tylko seks oralny, którego nie można traktować jako pełny stosunek. Według artysty Clintonowie mieli domagać się usunięcia portretu i „wywierać spory nacisk” w tej sprawie.