Rocznica aneksji Krymu. FSB atakuje dziennikarzy

Rocznica aneksji Krymu. FSB atakuje dziennikarzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Dzień przed rocznicą "referendum" na Krymie, po którym Rosja dokonała aneksji półwyspu, funkcjonariusze Federalnej Służby Bezpieczeństwa przeszukali mieszkania dwóch krymskich dziennikarek. Jedna z nich została zatrzymana - podaje tvn24.pl.
O sprawie poinformowało Radio Swoboda, które cytowało krymską dziennikarkę Annę Andrijewską. - Rano zadzwonili rodzice. Powiedzieli, że złożyli im wizytę funkcjonariusze rosyjskiej FSB. Zabrali komputer ojca. Zostawili decyzję sądu w Symferopolu, który postanowił, że wszczęto wobec mnie sprawę karną. W związku z publikacją, która zawiera rzekomo apele dotyczące obalenia władz na Krymie – mówiła Andrijewska. FSB powołała się na artykuł z października zeszłego roku. - Napisałam w nim o wolontariuszach batalionu Krym, o tym co to za organizacja. Nie ma tam żadnych apeli w sprawie obalenia władz na półwyspie – wytłumaczyła.

Funkcjonariusze FSB przeszukali także mieszkanie Natalii Kokorinej, z którą obecnie nie ma kontaktu. "Co jest podstawą rewizji, nie wiemy. Nie mamy żadnego kontaktu z naszą dziennikarką. Funkcjonariusze FSB nikogo nie dopuszczają do mieszkania jej rodziców. Wiemy tylko tyle, że Natalia Kokorina wyszła z mieszkania w asyście czterech funkcjonariuszy, którzy zmusili ją, by wsiadła do samochodu i odjechali" – informuje portal investigator.org.ua, w którym pracuje dziennikarka.

Uwolnienia Kokoriny zażądali minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin oraz przedstawicielka OBWE ds. wolności mediów Dunja Mijatovic.

tvn24.pl, ru.krymr.com, investigator.org.ua