Choć represje, jakim poddano Wu, odbiły się echem na całym świecie, chiński wydawca nie wymienia go z nazwiska, określając go jedynie jako "osobę ściganą za szpiegostwo i osadzoną w areszcie w oczekiwaniu na proces".
Z książki zniknęły też fragmenty o chińskich represjach w Tybecie i krwawym stłumieniu demonstracji na placu Tiananmen w 1989 r.; wydawca zmodyfikował m.in. opisy spotkań męża Hillary, byłego prezydenta USA Billa Clintona, z chińskimi przywódcami. Ogółem zmieniono tekst na 10 stronach - powiedział przedstawiciel amerykańskiego wydawcy książki.
Chiński edytor przyznał na łamach środowego "New York Timesa", że zrobiono kilka zmian w tekście, ale były to modyfikacje "mało ważne, techniczne", niemające wpływu na kształt książki.
"Jestem zszokowana i wściekła. Ocenzurowali moją książkę, to tak jakby chcieli ocenzurować mnie samą" - powiedziała Hillary Clinton.
Amerykański wydawca zapowiedział, że opublikuje na swojej stronie internetowej angielską i ocenzurowaną chińską wersję książki, tak aby umożliwić porównanie chińskim czytelnikom.
Bestsellerowe wspomnienia Hillary Clinton rozeszły się w USA w ponadmilionowym nakładzie. W Chinach w ciągu zaledwie jednego miesiąca sprzedano 200 tys. egzemplarzy książki.
rp, pap