Prezydent Tunezji: Było 3 zamachowców. Jeden uciekł

Prezydent Tunezji: Było 3 zamachowców. Jeden uciekł

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do zamachu doszło 18 marca (fot. Nicolas Fauque/Images de Tunisie /ABACAPRESS.COM /Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Prezydent Tunezji powiedział w wywiadzie telewizyjnym na żywo, że trzeci z zamachowców, którzy zaatakowali w środę muzeum Bardo w Tunisie jest na wolności - podaje BBC.
- Z całą pewnością było trzech zamachowców. Jeden z nich zbiegł, ale nie ucieknie daleko - zapowiedział prezydent as-Sibsi.

Wcześniej w związku z atakiem na muzeum zatrzymano 20 osób, które mogły mieć związek z aktem terroru. Do tej pory uważano jednak, że bezpośrednio w strzelaninie brało udział 2 napastników. Dziś tunezyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych upubliczniło nagrania z kamer monitoringu w muzeum Bardo. Widać na nich zamachowców. Prezydent podkreślił, że na nagraniach, które posiadają tunezyjskie władze widać 3 napastników.

Zamach w Tunezji

18 marca terroryści wtargnęli około południa do budynku tunezyjskiego parlamentu. Mieli przy sobie kałasznikowy. Po strzelaninie, w której miała zginąć jedna osoba, napastnicy uciekli do pobliskiego muzeum Bardo i zaczęli strzelać. W muzeum w chwili ataku prawdopodobnie było około dwustu turystów. Premier Tunezji jeszcze tego samego dnia poinformował, że w zamachu zginęło 21 osób. Z najnowszych danych wynika, że w zamachu zginęło 20 turystów i 5 Tunezyjczyków (w tym 2 zamachowców). Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie.

BBC