Według lokalnych mediów rosyjskich, syn byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza zginął przedwczoraj na jeziorze Bajkał w Rosji. Informację o śmierci Wiktora Janukowycza podał również Nestor Szufrycz - informuje Polskie Radio.
Nestor Szufrycz jest politykiem związanej z Janukowyczem Partii Regionów. Polityk napisał na Facebooku: "Wiktor V. Janukowycz zmarł tragicznie. Zmarł tak jak żył, za kółkiem kierownicy samochodu. Nie można, nie docenić znaczącego wkładu Wiktora Janukowycza w rozwój sportów motorowych na Ukrainie.(...). To niepowetowana strata dla wielu. Bedziemy pamiętać".
Jak twierdzą lokalne media w Rosji, w samochodzie, który wpadł w szczelinę na jeziorze Bajkał i zaczął się topić, było 5 obywateli Ukrainy i jeden mieszkaniec Moskwy. W wypadku zmarł 33-letni mężczyzna - w takim wieku był Wiktor Janukowycz junior, który wraz z ojcem przeniósł się do stolicy Rosji.
Wcześniej o wypadku informowały ukraińskie media, jednak te doniesienia dementowały rosyjskie władze, które twierdziły, że owszem doszło do takiego wypadku, ale nie zginął w nim Wiktor V. Janukowycz.
Polskie Radio
Jak twierdzą lokalne media w Rosji, w samochodzie, który wpadł w szczelinę na jeziorze Bajkał i zaczął się topić, było 5 obywateli Ukrainy i jeden mieszkaniec Moskwy. W wypadku zmarł 33-letni mężczyzna - w takim wieku był Wiktor Janukowycz junior, który wraz z ojcem przeniósł się do stolicy Rosji.
Wcześniej o wypadku informowały ukraińskie media, jednak te doniesienia dementowały rosyjskie władze, które twierdziły, że owszem doszło do takiego wypadku, ale nie zginął w nim Wiktor V. Janukowycz.
Polskie Radio