Jak donosi portal Thelocal.se, szwedzka armia zidentyfikowała cztery rosyjskie myśliwce nieopodal wyspy Gotlandia oraz duńskiego Bornholmu.
Dwa myśliwce Tu-22M oraz dwa Su-27 zostały dostrzeżone nad wodami międzynarodowymi około godziny 5.50 czasu lokalnego. Zmierzały w kierunku Szwecji, jednak żaden z nich nie miał włączonego transpondera, czyli urządzenia które pozwala na identyfikację samolotu
Zastępca dowódcy Dowództwa Operacyjnego Szwedzkich Sił Zbrojnych Anders Grenstad poinformował, że był to “pierwszy raz w tym roku, gdy mieliśmy do czynienia z dokładnie tym typem samolotów”. Jak dodał, maszyny przeleciały nad wybrzeżem bałtyckim Szwecji, by następnie skręcić na południe w kierunku Bornholmu i Gotlandii, a następnie odlecieć nad Zatokę Fińską.
We wrześniu 2014 roku dwa rosyjskie myśliwce bombowe Su-24 wtargnęły w przestrzeń powietrzną Szwecji, co były minister spraw zagranicznych Carl Bildt nazwał “najpoważniejszym powietrznym naruszeniem granic dokonanym przez Rosjan” w ciągu ostatniej dekady.
Thelocal.se
Zastępca dowódcy Dowództwa Operacyjnego Szwedzkich Sił Zbrojnych Anders Grenstad poinformował, że był to “pierwszy raz w tym roku, gdy mieliśmy do czynienia z dokładnie tym typem samolotów”. Jak dodał, maszyny przeleciały nad wybrzeżem bałtyckim Szwecji, by następnie skręcić na południe w kierunku Bornholmu i Gotlandii, a następnie odlecieć nad Zatokę Fińską.
We wrześniu 2014 roku dwa rosyjskie myśliwce bombowe Su-24 wtargnęły w przestrzeń powietrzną Szwecji, co były minister spraw zagranicznych Carl Bildt nazwał “najpoważniejszym powietrznym naruszeniem granic dokonanym przez Rosjan” w ciągu ostatniej dekady.
Thelocal.se