Jak podaje niezalezna.pl za kresy24.pl dym wydobywający się z pożaru skażonej strefy Czarnobyla przemieszcza się w kierunku Białorusi. Ekolodzy z Greenpeace ostrzegają, że dym może przenieść się w stronę Mohylewa, Bobrujska, Żłobina i Swietłogorska.
W czarnobylskiej strefie spłonęło prawdopodobnie 10 tys. ha lasów, pól oraz torfowisk. Gaszenie może potrwać kilka dni. Jak twierdzą ekolodzy możliwa jest katastrofa ekologiczna oraz wtórne zanieczyszczenie radioaktywne.
Celowe podpalenie?
Jak doniósł portal TVN24.pl, powołując się na ukraińskie media, wokół Czarnobyla na Ukrainie od 28 kwietnia płonęły lasy. Pożar udało się ugasić 5 kilometrów od składowiska odpadów radioaktywnych. Zdaniem władz z Kijowa, było to celowe podpalenie.
- Charakter pożaru wskazuje na to, że przyczyną było celowe podpalenie, ponieważ ogień wybuchł w kilku miejscach jednocześnie – powiedział Mykoła Czeczotkin z Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Przypuszczenia te potwierdził szef MSW Arsen Awakow, który napisał na Facebooku: "Pojawia się uzasadnione podejrzenie, że było to podpalenie”.
Sytuacja opanowana
Według informacji władz Ukrainy, sytuacja jest opanowana, "a poziom napromieniowania nie przekracza dopuszczalnej normy”.
Ekipy ratownicze ewakuowały mieszkańców kilku zagrożonych żywiołem wiosek w strefie skażonej, którzy pomimo wysiedlenia postanowili wrócić do swoich domów. Teren wokół elektrowni patrolują żołnierze Gwardii Narodowej.
Katastrofa w Czarnobylu
W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 r. w czarnobylskiej elektrowni atomowej doszło do katastrofalnej awarii, a w jej konsekwencji do eksplozji pary wodnej i uwolnionego wodoru w reaktorze nr IV. W wyniku tego zdarzenia doszło do skażenia ok. 150 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni Ukrainy, Białorusi i Rosji. Najbardziej ucierpiała Białoruś. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch.
Celowe podpalenie?
Jak doniósł portal TVN24.pl, powołując się na ukraińskie media, wokół Czarnobyla na Ukrainie od 28 kwietnia płonęły lasy. Pożar udało się ugasić 5 kilometrów od składowiska odpadów radioaktywnych. Zdaniem władz z Kijowa, było to celowe podpalenie.
- Charakter pożaru wskazuje na to, że przyczyną było celowe podpalenie, ponieważ ogień wybuchł w kilku miejscach jednocześnie – powiedział Mykoła Czeczotkin z Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Przypuszczenia te potwierdził szef MSW Arsen Awakow, który napisał na Facebooku: "Pojawia się uzasadnione podejrzenie, że było to podpalenie”.
Sytuacja opanowana
Według informacji władz Ukrainy, sytuacja jest opanowana, "a poziom napromieniowania nie przekracza dopuszczalnej normy”.
Ekipy ratownicze ewakuowały mieszkańców kilku zagrożonych żywiołem wiosek w strefie skażonej, którzy pomimo wysiedlenia postanowili wrócić do swoich domów. Teren wokół elektrowni patrolują żołnierze Gwardii Narodowej.
Katastrofa w Czarnobylu
W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 r. w czarnobylskiej elektrowni atomowej doszło do katastrofalnej awarii, a w jej konsekwencji do eksplozji pary wodnej i uwolnionego wodoru w reaktorze nr IV. W wyniku tego zdarzenia doszło do skażenia ok. 150 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni Ukrainy, Białorusi i Rosji. Najbardziej ucierpiała Białoruś. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch.
Specjaliści wciąż nie potrafią ustalić, ile było śmiertelnych ofiar katastrofy. Według ocen Światowej Organizacji Zdrowia liczba zmarłych na raka wywołanego przez skażenie po wybuchu w elektrowni może sięgać nawet 9 tysięcy. Bezpośrednio w wyniku katastrofy, z powodu odniesionych ran oraz wskutek napromieniowania zginęło 31 osób; byli to obecni na miejscu pracownicy elektrowni oraz strażacy, próbujący zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru.
Około tysiąca osób, głównie ratowników i pracowników elektrowni otrzymało duże dawki promieniowania, co mogło przyczynić się do poważnych chorób. Po katastrofie wysiedlono ok. 300 tys. osób, mieszkających w promieniu 100 km od elektrowni. Strefa wokół Czarnobyla wciąż jest zamknięta.
niezalezna.pl, kresy24.pl, TVN 24, Wprost.pl