W Stambule doszło do starcia antyprezydenckich demonstrantów z policją. Tłumy chciały dotrzeć do placu Taksim. Protestujący obrzucili funkcjonariuszy kamieniami i butelkami. Służby użyły gazu łzawiącego oraz armatek wodnych - podaje Reuters.
Obchody Święta Pracy w Stambule przerodziły się w demonstrację przeciwko władzy prawicowego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana.
Gdy tłum chciał przedrzeć się na Plac Taksim, tradycyjne miejsce protestów przeciwników prezydenta, policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych. Demonstranci z kolei rzucali kamieniami i butelkami.
Autorytarna władza
Według przeciwników Erdogana prezydent sprawuje swoje rządy w autorytarny sposób. W Turcji w czerwcu odbędą się wybory parlamentarne. Erdoganowi zarzuca się, że liczy na zwycięstwo swoich zwolenników i zmiany w konstytucji, które nadadzą mu większe uprawnienia.
Symboliczne miejsce
Demonstracje na placu Taksim zostały zakazane, ponieważ to właśnie w tym miejscu w ostatnich latach odbywały się największe demonstracje. Na placu w 1977 roku podczas pierwszomajowej demonstracji zginęły 34 osoby.
Reuters.com
Gdy tłum chciał przedrzeć się na Plac Taksim, tradycyjne miejsce protestów przeciwników prezydenta, policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych. Demonstranci z kolei rzucali kamieniami i butelkami.
Autorytarna władza
Według przeciwników Erdogana prezydent sprawuje swoje rządy w autorytarny sposób. W Turcji w czerwcu odbędą się wybory parlamentarne. Erdoganowi zarzuca się, że liczy na zwycięstwo swoich zwolenników i zmiany w konstytucji, które nadadzą mu większe uprawnienia.
Symboliczne miejsce
Demonstracje na placu Taksim zostały zakazane, ponieważ to właśnie w tym miejscu w ostatnich latach odbywały się największe demonstracje. Na placu w 1977 roku podczas pierwszomajowej demonstracji zginęły 34 osoby.
Reuters.com