Możliwe, że nie doszło do egzekucji północnokoreańskiego ministra, Hyon Yong-Chola, który miał zostać zabity za nie okazanie szacunku władcy poprzez przyśnięcie podczas uroczystości z udziałem Kim Dzong Una. Shin Kyoung-min, południowokoreański polityk, stwierdził, że minister dwa dni po egzekucji był w Pjongjangu - podaje "Gazeta Wyborcza".
- Był też widziany w telewizji. Jeśli w Korei Północnej dokonano by egzekucji tak ważnej osoby, na pewno zostałaby usunięta ze wszystkich programów - to w ich stylu - powiedział Kyoung-min. Agencja wywiadu podała potem, że minister mógł zostać jedynie zdegradowany.
Wczoraj media podały informację, że Hyon Yong-Chol, północnokoreański minister obrony, został rozstrzelany 30 kwietnia z broni przeciwlotniczej z powodu przyśnięcia podczas uroczystości.
Rozstrzelanie za drzemkę?
Z powodu drzemki Hyon Yong-Chol miał zostać oskarżony o zdradę, nielojalność i brak szacunku dla przywódcy kraju - twierdziło BBC w oparciu o agencje Yonhap.
Bliski współpracownik Kim Dzong Una
Hyon Yong-Chol, jako minister obrony był bardzo blisko Kim Dzong Una. W swojej analizie BBC twierdzi, że taki sposób egzekucji mógł podkreślić winę straconego, który okazał swoją nielojalność.
Uważa się, że Hyon Yong-Chol był generałem od 2010 roku, choć wiadomo o nim bardzo mało. W zeszłym roku został ministrem obrony.
Kolejna egzekucja
Według władz Korei Południowej tylko w tym roku przywódca ?Korei Północnej nakazał stracenie 15 ważnych osobistości w państwie. "Najsłynniejszą" egzekucją pozostaje jednak ta z 2013 roku, kiedy Kim Dzong Un nakazał egzekucję swojego wujka Dzang Song Thaeka. Zarzucono mu korupcję i przestępstwa gospodarcze.
Gazeta Wyborcza, BBC
Wczoraj media podały informację, że Hyon Yong-Chol, północnokoreański minister obrony, został rozstrzelany 30 kwietnia z broni przeciwlotniczej z powodu przyśnięcia podczas uroczystości.
Rozstrzelanie za drzemkę?
Z powodu drzemki Hyon Yong-Chol miał zostać oskarżony o zdradę, nielojalność i brak szacunku dla przywódcy kraju - twierdziło BBC w oparciu o agencje Yonhap.
Bliski współpracownik Kim Dzong Una
Hyon Yong-Chol, jako minister obrony był bardzo blisko Kim Dzong Una. W swojej analizie BBC twierdzi, że taki sposób egzekucji mógł podkreślić winę straconego, który okazał swoją nielojalność.
Uważa się, że Hyon Yong-Chol był generałem od 2010 roku, choć wiadomo o nim bardzo mało. W zeszłym roku został ministrem obrony.
Kolejna egzekucja
Według władz Korei Południowej tylko w tym roku przywódca ?Korei Północnej nakazał stracenie 15 ważnych osobistości w państwie. "Najsłynniejszą" egzekucją pozostaje jednak ta z 2013 roku, kiedy Kim Dzong Un nakazał egzekucję swojego wujka Dzang Song Thaeka. Zarzucono mu korupcję i przestępstwa gospodarcze.
Gazeta Wyborcza, BBC