Spawacz w składzie amunicji

Spawacz w składzie amunicji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pożar w składzie amunicji w Artemowsku na Ukrainie spowodował prawdopodobnie nieostrożny spawacz, który uciekł i jest poszukiwany.
Jak oświadczył minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Hryhorij Rewa, bezpośrednią przyczyną wybuchu pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia w trakcie prac spawalniczych,

"Spawacz zbiegł. Jest poszukiwany", powiedział Rewa. Jednocześnie poinformował, że nie potwierdziły się piątkowe informacje o  śmierci majora Dmytra Honczarenki. "Odnalazł się, choć ucierpiał w  rezultacie wybuchów".

Tak więc w gigantycznym pożarze ranne zostały tylko dwie osoby: 15-letnia dziewczyna, która została niegroźnie raniona odłamkiem w  ramię i oficer, który doznał szoku.

Według wstępnych danych ministerstwa, z 3170 ton amunicji zniszczeniu uległo 1700 ton, spłonęło całkowicie lub częściowo 10 z 17 magazynów, w których przechowywano amunicję, w tym tysiące rakiet do wyrzutni typu Grad.

Według gubernatora obwodu donieckiego Anatolija Błyzniuka, straty materialne w mieście to spalone cztery dachy w domkach letniskowych i powybijane okna w bardzo wielu budynkach w mieście.

Pierwszy wybuch w składzie amunicji w Artemowsku nastąpił w  piątek tuż po południu. W strefie zagrożenia znalazło się ok. 30 tys. osób. Pożar opanowano w piątek późnym wieczorem.

em, pap