W zeszłym tygodniu Amerykanie stracili Irak na rzecz Iranu i stojącej za nimi Rosji. Wszystko przez upadek strategicznego miasta Ramadi, strzegącego przepraw przez Eufrat i skrzyżowania autostrad biegnących z Syrii i Jordanii do Bagdadu. Armia Państwa Islamskiego zajęła je łatwo, przejmując w ten sposób kontrolę nad całością sunnickich terytoriów w Iraku. Miasta nie obroniła ani szkolona i wyposażona za pieniądze amerykańskich podatników armia iracka, ani wysłane na pomoc amerykańskie lotnictwo, które okazało się bezradne wobec burzy piaskowej szalejącej w okolicach miasta.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.