Marine Le Pen szefowa francuskiej skrajnie prawicowej partii Front Ludowy stwierdziła po spotkaniu z przewodniczącym Dumy Siergiejem Naryszkinem, że władze francuskie poddają się wpływom USA.
- Problem polega na tym, że francuski rząd, zarówno obecny Francois Hollande'a, jak i rząd Sarkozy'ego, bardzo ulega wpływom Amerykanów. Trzeba zaznaczyć, że USA odegrały wielką rolę w sankcjach wobec Rosji - powiedziała dziennikarzom Marine Le Pen.
Marine Le Pen stwierdziła, że ważne jest, aby przedstawicielka "czołowej partii Francji" mogła omówić sytuację w Europie i na świecie.
- Pan Naryszkin i ja spotykamy się mniej więcej raz na rok (...) Poruszyliśmy sytuację na Ukrainie, rozmawialiśmy też o poważnej sytuacji w związku z Państwem Islamskim - tłumaczyła.
Siergiej Naryszkin napisał z kolei na stronie internetowej Dumy, że partia Le Pen znajduje się "wśród czołowych sił politycznych Francji".
Reuters
Marine Le Pen stwierdziła, że ważne jest, aby przedstawicielka "czołowej partii Francji" mogła omówić sytuację w Europie i na świecie.
- Pan Naryszkin i ja spotykamy się mniej więcej raz na rok (...) Poruszyliśmy sytuację na Ukrainie, rozmawialiśmy też o poważnej sytuacji w związku z Państwem Islamskim - tłumaczyła.
Siergiej Naryszkin napisał z kolei na stronie internetowej Dumy, że partia Le Pen znajduje się "wśród czołowych sił politycznych Francji".
Reuters