Heidi Tagliaviani, specjalna wysłanniczka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie na Ukrainę zrezygnowała ze swojej funkcji. Poinformowało o tym szwajcarskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Powody decyzji Szwajcarki nie są znane. Jej dymisja zbiegła się w czasie ze wznowieniem walk w Donbasie. Tagliavani przed kilkoma dniami uczestniczyła w rozmowach grupy kontaktowej, w skład której wchodzą OBWE, Ukraina i Rosja. Rozmowy o uspokojeniu sytuacji we wschodniej Ukrainie zakończyły się bezowocnie.
W swojej karierze Tagliaviani służyła w misjach Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w rejonach wojen, m.in. w Czeczenii. Funkcję specjalnej wysłanniczki na Ukrainę pełniła od czerwca 2014 roku. Dyplomaci jej właśnie przypisują to, że udało się wypracować porozumienie Mińsk II w lutym bieżącego roku.
Tzw. Mińsk-2 podpisano 12 lutego w stolicy Białorusi. Podczas negocjacji dokumentu Rosja została oskarżona przez europejskich przywódców oraz prezydenta Ukrainy o wspierania separatystów i dostarczanie im broni oraz amunicji. Zdaniem Rosjan, za destabilizacją sytuacji na Ukrainie stał Waszyngton i Bruksela, którym zależy na zwiększeniu obecności militarnej na weschodzie kontynetu.
CNN News
W swojej karierze Tagliaviani służyła w misjach Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w rejonach wojen, m.in. w Czeczenii. Funkcję specjalnej wysłanniczki na Ukrainę pełniła od czerwca 2014 roku. Dyplomaci jej właśnie przypisują to, że udało się wypracować porozumienie Mińsk II w lutym bieżącego roku.
Tzw. Mińsk-2 podpisano 12 lutego w stolicy Białorusi. Podczas negocjacji dokumentu Rosja została oskarżona przez europejskich przywódców oraz prezydenta Ukrainy o wspierania separatystów i dostarczanie im broni oraz amunicji. Zdaniem Rosjan, za destabilizacją sytuacji na Ukrainie stał Waszyngton i Bruksela, którym zależy na zwiększeniu obecności militarnej na weschodzie kontynetu.
CNN News