W czwartek po godz. 18:00 czasu miejscowego 143-metrowy hotel Koryo w Pjongjangu zaczął się palić. Pożar wybuchł ponad 100 metrów nad ziemią.
Na fotografii zamieszczonej przez Reutersa widać, jak płonie "most" łączący na wysokości 100 metrów dwie wieże budynku.
Zaraz po wybuchu pożaru przed hotelem pojawiły się dziesiątki policjantów, żołnierzy i karetek pogotowia. Amerykańskie biuro podróży Young Pioneer Tours, które organizuje wyjazdy do Korei Północnej oświadczyło, iż "władze w Pjongjangu zapewniły biuro o tym, że w pożarze nikt nie zginął". Przedstawiciel biura podał również, iż ogień został ugaszony, a hotel przetrwał.
Do tej pory północnokoreańskie media nie podały żadnych informacji o pożarze.
Reuters
Zaraz po wybuchu pożaru przed hotelem pojawiły się dziesiątki policjantów, żołnierzy i karetek pogotowia. Amerykańskie biuro podróży Young Pioneer Tours, które organizuje wyjazdy do Korei Północnej oświadczyło, iż "władze w Pjongjangu zapewniły biuro o tym, że w pożarze nikt nie zginął". Przedstawiciel biura podał również, iż ogień został ugaszony, a hotel przetrwał.
Do tej pory północnokoreańskie media nie podały żadnych informacji o pożarze.
Reuters