Za przyjęciem ustawy o przekształceniu Federalnego Urzędu Pracy w nowoczesną agencję pośrednictwa pracy głosowało 304 deputowanych z partii tworzących koalicję rządową, SPD i Zielonych. Przeciwnych było 294 posłów opozycji.
Zaostrzenie warunków przyznawania pomocy bezrobotnym poparło 306 parlamentarzystów, zaś 291 było przeciwnych. Parlamentarzysta Zielonych Werner Schulz w obu przypadkach wstrzymał się od głosowania.
Kanclerz Gerhard Schroeder zagroził wcześniej, że poda się do dymisji, jeżeli koalicja nie uzyska w głosowaniu samodzielnie większości. Lewicowe skrzydła SPD i Zielonych miały początkowo zastrzeżenia do proponowanych rozwiązań, ponieważ stanowią one - ich zdaniem - zbyt duże obciążenie dla najbiedniejszych obywateli.
Bez pracy jest obecnie ponad 4,2 mln mieszkańców Niemiec.
Bundestag zdecydował ponadto o wprowadzeniu rok wcześniej - na początku 2004 r. - reformy podatków. Najniższa stawka wyniesie od przyszłego roku 15 proc. (obecnie 19,9 proc.), natomiast najwyższa - 42 proc. (obecnie 48,5 proc.).
Przyjęte ustawy są częścią programu reform gospodarczych i społecznych - Agendy 2010 - przedstawionego w marcu przez rząd Schroedera.
Opozycyjne CDU, CSU i FDP zapowiedziały odrzucenie wszystkich uchwalonych ustaw w izbie wyższej parlamentu - Bundesracie. O ostatecznym kształcie nowego prawa zdecyduje w grudniu Komisja Mediacyjna złożona z przedstawicieli obu izb parlamentarnych.
em, pap