Były prezydent Czech Vaclav Havel przekazał swoją nagrodę pieniężną młodemu białoruskiemu dziennikarzowi z niezależnego pisma.
Praskie Towarzystwo Współpracy Międzynarodowej przyznało Havlowi doroczną nagrodę im. Hanno R. Ellenbogen za "wybitny wkład w rozwój społeczeństwa obywatelskiego". Każdego roku laureat tej nagrody, której wartość wynosi 150 tysięcy czeskich koron, czyli niemal 5,5 tysiąca dolarów, przekazuje ją młodej osobie, która ma na swym koncie poważne osiągnięcia.
Podczas ceremonii wręczania nagrody w Pradze Havel powiedział, że wybrał Andrieja Dynkę (Dynko) - głównego redaktora niezależnego białoruskiego tygodnika "Nasza Niwa".
Havel, dramaturg, dysydent, polityk podkreślił znaczenie międzynarodowej solidarności tych, którzy walczą o prawa człowieka.
Nazwał pismo Dynki "symbolem niezależności i wyspą wolności".
Andriej Dynko nazwał "wielkim honorem" słowa uznania z ust Havla.
"Białorusini czują się zapomniani. Nie spodziewają się żadnej pomocy od Europy" - powiedział białoruski dziennikarz.
W ceremonii uczestniczyła była sekretarz stanu USA Madeleine Albright, która otrzymała nagrodę Praskiego Towarzystwa w ubiegłym roku.
rp, pap