W Heliopolis, dzielnicy Kairu doszło do zamachu bombowego na kawalkadę samochodów, w której podróżował prokurator generalny Hisham Barakat. Urzędnik zmarł w wyniku odniesionych ran – donosi Al Jazeera.
Ze wstępnych informacji wynika, że prokurator generalny zmarł w szpitalu Nozha w wyniku krwotoku wewnętrznego będącego skutkiem eksplozji. Zamach miał miejsce nieopodal uczelni wojskowej znajdującej się w dzielnicy Heliopolis.
Hisham Barakat pełnił funkcję prokuratora generalnego od lipca 2013 roku. Został mianowany na to stanowisko przez pełniącego obowiązki prezydenta Adly’ego Mansoura, po obaleniu prezydenta Mohammada Mursiego.
W trakcie swojej działalności Barakat zdecydował się m.in. na zamrożenie aktywów 15 prominentnych działaczy Bractwa Muzułmańskiego. Wydał również nakaz aresztowaniu lidera ugrupowania Mohameda Badiego. Sformułowano wobec niego zarzuty wszczęcia zamieszek przed siedzibą Gwardii Republikańskiej, w wyniku których zginęło 51 osób.
Barakat pełnił swój urząd w trakcie trwania masowych procesów członków Bractwa Muzułmańskiego, które zakończyły się egzekucjami setek z nich.
Do zamachu przyznało się ugrupowanie Grupa Ludowy Ruch Oporu Gizy.
Al Jazeera
Hisham Barakat pełnił funkcję prokuratora generalnego od lipca 2013 roku. Został mianowany na to stanowisko przez pełniącego obowiązki prezydenta Adly’ego Mansoura, po obaleniu prezydenta Mohammada Mursiego.
W trakcie swojej działalności Barakat zdecydował się m.in. na zamrożenie aktywów 15 prominentnych działaczy Bractwa Muzułmańskiego. Wydał również nakaz aresztowaniu lidera ugrupowania Mohameda Badiego. Sformułowano wobec niego zarzuty wszczęcia zamieszek przed siedzibą Gwardii Republikańskiej, w wyniku których zginęło 51 osób.
Barakat pełnił swój urząd w trakcie trwania masowych procesów członków Bractwa Muzułmańskiego, które zakończyły się egzekucjami setek z nich.
Do zamachu przyznało się ugrupowanie Grupa Ludowy Ruch Oporu Gizy.
Al Jazeera