Portal WikiLeaks opublikował kolejne informacje mogące stanowić utrudnienie we francusko-amerykańskich relacjach. Według najnowszych doniesień Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA-red.) USA podsłuchiwała ministrów finansów Francji.
Portal WikiLeaks opublikował raporty wywiadowcze oraz dokumenty techniczne, z których wynika, że podsłuchiwano Francoisa Baroina, który był ministrem finansów w latach 2011-20122 w rządzie Francois Fillona oraz jego następcę Pierre'a Moscoviciego, który w rządzie Jean-Marca Ayraulta odpowiadał za finanse do 2014 roku. Poza podsłuchiwaniem ministrów, Amerykanie mieli także zbierać informacje dot. kontraktów eksportowych Francji oraz rozmów na tematy handlowe i budżetowe
Amerykanom pomagać miały służby Australii, Wielkiej Brytanii, Kanady i Nowej Zelandii. Waszyngton zainteresowany był kontraktami w obszarach telekomunikacji, transportu, zdrowia oraz energetyki. Nie wyjawiono jednak o jakie firmy chodziło. Jako potwierdzenie WikiLeaks opublikowało dokument z 2002 roku, a następnie odnowiony w 2012, w którym to dokumencie NSA poprosiła służby wymienionych krajów o zbieranie wskazanych informacji.
Portal WikiLeaks założony przez ukrywającego się przed szwedzkim wymiarem sprawiedliwości Juliena Assange'a w ciągu ostatnich kilku dni po raz kolejny negatywnie wpłynął na dwustronne relacje. Przed tygodniem opublikowano na nim informacje dot. podsłuchiwania prezydentów Francji przez amerykańskie służby.
WikiLeaks
Amerykanom pomagać miały służby Australii, Wielkiej Brytanii, Kanady i Nowej Zelandii. Waszyngton zainteresowany był kontraktami w obszarach telekomunikacji, transportu, zdrowia oraz energetyki. Nie wyjawiono jednak o jakie firmy chodziło. Jako potwierdzenie WikiLeaks opublikowało dokument z 2002 roku, a następnie odnowiony w 2012, w którym to dokumencie NSA poprosiła służby wymienionych krajów o zbieranie wskazanych informacji.
Portal WikiLeaks założony przez ukrywającego się przed szwedzkim wymiarem sprawiedliwości Juliena Assange'a w ciągu ostatnich kilku dni po raz kolejny negatywnie wpłynął na dwustronne relacje. Przed tygodniem opublikowano na nim informacje dot. podsłuchiwania prezydentów Francji przez amerykańskie służby.
WikiLeaks