Wojskowy samolot transportowy Hercules rozbił się w mieście Medan na północy Sumatry - informuje thejakartapost.com.
Maszyna spadła na gęsto zabudowany teren - znajduje się tam m.in. hotel i domy mieszkalne. Ustalono, że samolot należy do indonezyjskich sił powietrznych. Nie wiadomo, ile osób znajdowało się na pokładzie samolotu oraz ile osób ucierpiało na ziemi. Władze podały, że do lokalnej kostnicy przewieziono już 20 ciał ofiar katastrofy. Służby ratunkowe przekazały mediom, że zginęło co najmniej 30 osób.
Rzecznik indonezyjskich sił zbrojnych, Fuad Basya, poinformował, że w tej chwili trwa wyjaśnianie przyczyn katastrofy. Wiadomo, że samolot rozbił się kilka minut po starcie z bazy wojskowej w mieście Medan. Indonezyjska armia poinformowała, że na pokładzie wojskowej maszyny znajdowało się 12 członków załogi, w tym trzech pilotów, oraz około 50 pasażerów.
Lokalne media informują, że pilot samolotu miał prosić bazę o możliwość powrotu na lotnisko ze względu na problemy techniczne. Ta informacja nie została jednak oficjalnie potwierdzona. Pojawiły się także niepotwierdzone informacje, że na pokładzie samolotu mogło znajdować się nawet 113 osób
thejakartapost.com., Twitter
Rzecznik indonezyjskich sił zbrojnych, Fuad Basya, poinformował, że w tej chwili trwa wyjaśnianie przyczyn katastrofy. Wiadomo, że samolot rozbił się kilka minut po starcie z bazy wojskowej w mieście Medan. Indonezyjska armia poinformowała, że na pokładzie wojskowej maszyny znajdowało się 12 członków załogi, w tym trzech pilotów, oraz około 50 pasażerów.
Lokalne media informują, że pilot samolotu miał prosić bazę o możliwość powrotu na lotnisko ze względu na problemy techniczne. Ta informacja nie została jednak oficjalnie potwierdzona. Pojawiły się także niepotwierdzone informacje, że na pokładzie samolotu mogło znajdować się nawet 113 osób
thejakartapost.com., Twitter