Żołnierze ukraińscy podali, iż rebelianci opuścili Szyrokine pod Mariupolem. Walki w tym miejscu trwały od lutego. Wioska została zrujnowana i opuszczona.
"W starciach zginęło ponad 60 żołnierzy ukraińskich, a ponad 200 zostało rannych. Straty po stronie rebeliantów to ponad 800 osób: zabitych, rannych i jeńców" - napisał na swoim profilu na Facebooku dowódca batalionu Azow Andrij Biłecki.
"Wróg wycofał się z Szyrokinego! I nie dlatego, że ktoś podpisywał porozumienia pokojowe w Mińsku, ale dlatego, że od początku ofensywy zimowej rebelianci odnieśli ogromne straty, o czym świadczą ich rozmowy, przechwycone przez wywiad ukraiński" - dodał Biłecki.
Ukraińcy przekazali, że wioska w wyniku ostrzałów artyleryjskich została kompletnie zrujnowana.
- Cynizm sytuacji polega na tym, że przed następnymi rozmowami w Mińsku w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie, rebelianci demonstracyjne postanowili zwrócić Ukraińcom Szyrokine kompletnie zniszczone i wyludnione, tłumacząc ten krok wykonaniem porozumień pokojowych - powiedział ukraiński generał Andrij Taran.
RadioSvoboda.org, censor.net
"Wróg wycofał się z Szyrokinego! I nie dlatego, że ktoś podpisywał porozumienia pokojowe w Mińsku, ale dlatego, że od początku ofensywy zimowej rebelianci odnieśli ogromne straty, o czym świadczą ich rozmowy, przechwycone przez wywiad ukraiński" - dodał Biłecki.
Ukraińcy przekazali, że wioska w wyniku ostrzałów artyleryjskich została kompletnie zrujnowana.
- Cynizm sytuacji polega na tym, że przed następnymi rozmowami w Mińsku w sprawie uregulowania sytuacji w Donbasie, rebelianci demonstracyjne postanowili zwrócić Ukraińcom Szyrokine kompletnie zniszczone i wyludnione, tłumacząc ten krok wykonaniem porozumień pokojowych - powiedział ukraiński generał Andrij Taran.
RadioSvoboda.org, censor.net