Generał Joseph Dunford stwierdził przed komisją Senatu, że obecnie największym zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych jest Rosja.
Gen. Dunford został niedawno nominowany na przewodniczącego kolegium połączonych sztabów sił zbrojnych USA. Obecnie jest dowódcą Korpusu Piechoty Morskiej, a wcześniej pełnił funkcję dowódcy sił USA w Afganistanie. W związku z tym musiał wystąpić przed komisją Senatu, która ma zaakceptować tę nominację. Wcześniej gen. Dunford wypełnił liczącą 75 stron ankietę, w której senatorowie zadawali mu pytania dotyczące jego przyszłej funkcji.
Podczas przesłuchania przed komisją Senatu Dunford ocenił, że "byłoby rozsądnie dostarczyć Ukrainie broń ofensywną". Oprócz tego przyznał, że w walce z Państwem Islamskim siły koalicyjne wraz z USA robią "umiarkowane postępy", ale jego zdaniem strategia w walce z bojownikami powinna zostać zmodyfikowana.
- Mówiąc o państwie, które może stanowić największe zagrożenie dla USA, muszę wskazać na Rosję. To patrząc na ich działania można dojść do takiego wniosku - powiedział gen. Dunford.
Szefowa sił powietrznych USA: Rosja jest największym zagrożeniem
W podobnym tonie wypowiadała się na temat Rosji szefowa sił powietrznych USA Deborah Jones. - Uważam Rosję za największe zagrożenie - powiedziała w środę. Szefowa sił powietrznych USA jest zdania, że Stany Zjednoczone powinny zwiększyć swoją obecność wojskową w Europie
Deborah James poinformowała, że Waszyngton odpowiada na "niepokojące" działania Rosji zwiększając swoją obecność wojskową w Europie, poprzez m.in. wysyłanie eskadr myśliwców F-16. W ubiegłym roku Rosja anektowała Krym. Poza tym wsparła rebelię w Donbasie i porwała estońskiego oficera służb specjalnych z granicy rosyjsko-estońskiej. Od tamtej pory Rosja zwiększyła też aktywność swoich sił powietrznych.
Reuters, tvn24.pl
Podczas przesłuchania przed komisją Senatu Dunford ocenił, że "byłoby rozsądnie dostarczyć Ukrainie broń ofensywną". Oprócz tego przyznał, że w walce z Państwem Islamskim siły koalicyjne wraz z USA robią "umiarkowane postępy", ale jego zdaniem strategia w walce z bojownikami powinna zostać zmodyfikowana.
- Mówiąc o państwie, które może stanowić największe zagrożenie dla USA, muszę wskazać na Rosję. To patrząc na ich działania można dojść do takiego wniosku - powiedział gen. Dunford.
Szefowa sił powietrznych USA: Rosja jest największym zagrożeniem
W podobnym tonie wypowiadała się na temat Rosji szefowa sił powietrznych USA Deborah Jones. - Uważam Rosję za największe zagrożenie - powiedziała w środę. Szefowa sił powietrznych USA jest zdania, że Stany Zjednoczone powinny zwiększyć swoją obecność wojskową w Europie
Deborah James poinformowała, że Waszyngton odpowiada na "niepokojące" działania Rosji zwiększając swoją obecność wojskową w Europie, poprzez m.in. wysyłanie eskadr myśliwców F-16. W ubiegłym roku Rosja anektowała Krym. Poza tym wsparła rebelię w Donbasie i porwała estońskiego oficera służb specjalnych z granicy rosyjsko-estońskiej. Od tamtej pory Rosja zwiększyła też aktywność swoich sił powietrznych.
Reuters, tvn24.pl