Szczyt eurogrupy ws. Grecji trwa już od kilkunastu godzin. W poniedziałek nad ranem przywódcy państw strefy euro ponowili dyskusję nad propozycją programu pomocowego dla Grecji. Około piątej nad ranem kompromis był gotowy, ale dyskusję przerwano. Na Twitterze premier Belgii poinformował, że osiągnięto porozumienie - podaje tvn24bis.pl.
Projekt kompromisu wypracowano podczas nocnych konsultacji w węższym gronie. W rozmowach brali udział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Fracji Fracois Hollande oraz premier Grecji Aleksis Cipras.
Według medialnych doniesień około godziny piątej nad ranem kompromis był gotowy, ale już godzinę później Grecy ponownie mieli zastrzeżenia. Wątpliwości Ciprasa budzi udział w kolejnym programie pomocowym Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Grecy nie chcą się także zgodzić się na stworzenie funduszu powierniczego z majątku skarbu państwa o wartości 50 mld euro. Dochody z jego prywatyzacji miałyby pokryć spłatę zadłużenia. Cipras zgodził się na fundusz o wartości 17 mld euro.
Grecy ponadto do środy będą musieli przeprowadzić przez parlament kilka ważnych ustaw - m.in. uproszczenie VAT-u i ograniczenie wydatków na emerytury. Ponadto rząd Ciprasa w najbliższym czasie będzie musiał przedstawić plan szerokiej reformy emerytalnej, rynku pracy, prywatyzacji i wzmocnienia sektora finansowego.
Premier Belgii poinformował na Twitterze, że osiągnięto porozumienie, co potwierdził też Donald Tusk i premier Malty. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował, że strefa euro jest gotowa na rozmowy o programie pomocowym z Europejskiego Mechanizmu Stabilności dla Grecji, który będzie przewidywać reformy oraz pomoc finansową. Parlamenty narodowe mają czas do środy na zatwierdzenie porozumienia.
Na rekapitalizację greckich banków ma zostać przekazane 25 mld euro. Grecja będzie ubiegała się o kolejny program pomocowy od MFW po tym jak wygaśnie obecny w marcu 2016. Do specjalnego funduszu powierniczego znajdującego się w Grecji przekazana zostanie prywatyzacja z zabezpieczeniem w formie majątku wartego 50 mld euro. Część z z tych pieniędzy przeznaczona zostanie na spłatę długów i częściową rekapitalizację banków, a 2,5 mld będzie reinwestowana w imieniu Grecji.
Był to najdłuższy szczyt UE w historii.
tvn24bis.pl
Według medialnych doniesień około godziny piątej nad ranem kompromis był gotowy, ale już godzinę później Grecy ponownie mieli zastrzeżenia. Wątpliwości Ciprasa budzi udział w kolejnym programie pomocowym Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Grecy nie chcą się także zgodzić się na stworzenie funduszu powierniczego z majątku skarbu państwa o wartości 50 mld euro. Dochody z jego prywatyzacji miałyby pokryć spłatę zadłużenia. Cipras zgodził się na fundusz o wartości 17 mld euro.
Grecy ponadto do środy będą musieli przeprowadzić przez parlament kilka ważnych ustaw - m.in. uproszczenie VAT-u i ograniczenie wydatków na emerytury. Ponadto rząd Ciprasa w najbliższym czasie będzie musiał przedstawić plan szerokiej reformy emerytalnej, rynku pracy, prywatyzacji i wzmocnienia sektora finansowego.
Premier Belgii poinformował na Twitterze, że osiągnięto porozumienie, co potwierdził też Donald Tusk i premier Malty. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował, że strefa euro jest gotowa na rozmowy o programie pomocowym z Europejskiego Mechanizmu Stabilności dla Grecji, który będzie przewidywać reformy oraz pomoc finansową. Parlamenty narodowe mają czas do środy na zatwierdzenie porozumienia.
Na rekapitalizację greckich banków ma zostać przekazane 25 mld euro. Grecja będzie ubiegała się o kolejny program pomocowy od MFW po tym jak wygaśnie obecny w marcu 2016. Do specjalnego funduszu powierniczego znajdującego się w Grecji przekazana zostanie prywatyzacja z zabezpieczeniem w formie majątku wartego 50 mld euro. Część z z tych pieniędzy przeznaczona zostanie na spłatę długów i częściową rekapitalizację banków, a 2,5 mld będzie reinwestowana w imieniu Grecji.
Był to najdłuższy szczyt UE w historii.
tvn24bis.pl