Zmarł Satoru Iwata, prezes Nintendo. Miał 55 lat - podaje TVN 24 BiŚ za BBC.
Iwata zmarł w szpitalu w Kioto w sobotę z powodu raka. W zeszłym roku miał operację mającą mu umożliwić powrót do wykonywania obowiązków.
Iwata zaczął pracę jako programista w spółce zależnej od Nintendo na początku lat osiemdziesiątych. Prezesem został w 2002 roku. Kiedy szefował spółce wprowadzono konsole Wii oraz Nintendo DS. - Iwata był tytanem - na pewno za nim zatęsknią - powiedział Marc Einstein, prezes szef mediów cyfrowych w firmie konsultingowej Frost & Sullivan z oddziałem Tokio.
Pogrzeb Iwaty odbędzie się 17 lipca.
TVN 24 BiŚ, BBC
Iwata zaczął pracę jako programista w spółce zależnej od Nintendo na początku lat osiemdziesiątych. Prezesem został w 2002 roku. Kiedy szefował spółce wprowadzono konsole Wii oraz Nintendo DS. - Iwata był tytanem - na pewno za nim zatęsknią - powiedział Marc Einstein, prezes szef mediów cyfrowych w firmie konsultingowej Frost & Sullivan z oddziałem Tokio.
Pogrzeb Iwaty odbędzie się 17 lipca.
TVN 24 BiŚ, BBC