Amerykański śmigłowiec wojskowy Black Hawk został zestrzelony w pobliżu Tikritu w Iraku. Rannych zostało pięciu żołnierzy.
Według informacji dowództwa, śmigłowiec został trafiony prawdopodobnie z granatnika. Wszystkie pięć osób, znajdujące się na jego pokładzie, udało się ewakuować. Z relacji świadków wynika, że śmigłowiec rozbił się na terenach rolniczych pod Tikritem.
Jak ostrzegają władze amerykańskie, tysiące wyrzutni pocisków przeciwlotniczych nie zostało odnalezionych po obaleniu Saddama Husajna; wciąż stanowią one zagrożenie dla amerykańskich samolotów i śmigłowców wojskowych.
Położony 175 km na północ od Bagdadu Tikrit to rodzinne miasto Saddama Husajna. Tikrit znajduje się w centrum tzw. trójkąta sunnickiego, w którym opór wobec wojsk amerykańskich jest największy i najczęściej są one atakowane.
em, pap