Na banerach reklamujących kolekcję Paryskiego Muzeum Legii Honorowej widnieje najwyższe polskie oznaczenie państwowe - Order Orła Białego. Problem w tym, iż przedstawione jest w rosyjskiej wersji, która przyznawana była przez cara Rosjanom i zdrajcom narodu polskiego.
Na frontonie prestiżowego Muzeum Legii Honorowej prezentowane są odznaczenia z całego świata. Towarzyszący jednak napisowi "Order Orła Białego" banner nie jest polską wersją odznaczenia, a jego rosyjskim odpowiednikiem z czasów, gdy Polska była pod zaborami.
- Nie widzę żadnego problemu, nie ma błędu historycznego! Jest oczywiste, że nie chodzi o polskie odznaczenie, tylko rosyjskie. Na bannerze widnieje przecież napis "Rosja", który informuje, że odznaczenie jest rosyjskie - przekonywała w rozmowie z RMF FM ustoszka Anne de Chefdebien. Dodała również, że bannery wkrótce znikną z frontonu muzeum, gdyż przygotowywane są nowe odznaczenia, aby "odświeżyć" wygląd placówki.
RMF FM
- Nie widzę żadnego problemu, nie ma błędu historycznego! Jest oczywiste, że nie chodzi o polskie odznaczenie, tylko rosyjskie. Na bannerze widnieje przecież napis "Rosja", który informuje, że odznaczenie jest rosyjskie - przekonywała w rozmowie z RMF FM ustoszka Anne de Chefdebien. Dodała również, że bannery wkrótce znikną z frontonu muzeum, gdyż przygotowywane są nowe odznaczenia, aby "odświeżyć" wygląd placówki.
RMF FM