Portugalia zmaga się z ogromnymi pożarami. Najgorsza sytuacja jest na południu kraju. W ich wyniku zginęło dotychczas 16 osób.
Z suszą walczy ponad 80 proc. kraju. Ogień trawi hektary lasów. Najgorzej jest na południu Portugalii, gdzie z żywiołem walczy już ponad 500 strażaków, wspieranych przez 240 żołnierzy.
Lokalne media informowały w niedzielę wieczorem, że największy pożar znajdował się w okolicach miasta Lagos na południowo-zachodnim wybrzeżu. Był niezwykle trudny do opanowania i bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
Sytuacja wygląda nieco lepiej na północy Portugalii. Do swoich domów wróciło tam prawie 2,5 tysiąca mieszkańców, którzy wcześniej byli ewakuowani ze względu na zagrożenie. Otwarto również zamknięte wcześniej drogi.
W tym roku pożary w Portugalii pochłonęły już 215 tysięcy hektarów. Władze o sytuacji mówią jako o katastrofie narodowej.
dailymail.co.uk
Lokalne media informowały w niedzielę wieczorem, że największy pożar znajdował się w okolicach miasta Lagos na południowo-zachodnim wybrzeżu. Był niezwykle trudny do opanowania i bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
Sytuacja wygląda nieco lepiej na północy Portugalii. Do swoich domów wróciło tam prawie 2,5 tysiąca mieszkańców, którzy wcześniej byli ewakuowani ze względu na zagrożenie. Otwarto również zamknięte wcześniej drogi.
W tym roku pożary w Portugalii pochłonęły już 215 tysięcy hektarów. Władze o sytuacji mówią jako o katastrofie narodowej.
dailymail.co.uk