Jak donosi portal France24.com, na północy Francji w departamencie Somme w miejscowości Roye doszło do strzelaniny w koczowisku Romów, w wyniku której zginęły 4 osoby, a 3 są poważnie ranne.
Według wstępnej relacji policji, około godziny 16.30 czasu lokalnego do obozu wtargnął uzbrojony pijany mężczyzna, który otworzył ogień. Motywy jego działania są nieznane. W wyniku strzelaniny zginęli: mężczyzna, kobieta, niemowlę oraz policjant, który przybył na interwencję. Poważnie ranny jest drugi policjant, napastnik oraz dziecko.
Miejscowość Roye znajduje się około 50 kilometrów na południowy wschód od Amiens i około 100 kilometrów na północ od Paryża.
Część francuskich mediów spekuluje, iż powodem strzelaniny mogły być porachunki między klanami Romów.
France24.com
Miejscowość Roye znajduje się około 50 kilometrów na południowy wschód od Amiens i około 100 kilometrów na północ od Paryża.
Część francuskich mediów spekuluje, iż powodem strzelaniny mogły być porachunki między klanami Romów.
France24.com