Państwa Unii Europejskiej wyraziły wstępną zgodę na przedłużenie do połowy marca sankcji dyplomatycznych w związku z rosyjską agresją na Ukrainie - podaje Polskie Radio. Decyzja została podjęte na spotkaniu ambasadorów państw członkowskich akredytowanych w Brukseli.
Decyzję o przedłużeniu sankcji muszą zatwierdzić jeszcze unijni ministrowie. Ma to nastąpić przed 15 września. Na czarnej liście jest około 150 osób - to separatyści z Krymu, rosyjscy politycy i wojskowi oraz ponad 30 firm i organizacji. Osoby, które są objęte sankcjami mają zakaz wjazdu do Unii i zablokowane aktywa finansowe w Europie, podobnie jak firmy i organizacje.
Będą kolejne sankcje?
Na razie zdecydowano o sankcjach dyplomatycznych przeciwko Rosji. Pod koniec roku, lub na początku przyszłego Wspólnota będzie musiała ustalić, co dalej z ograniczeniami gospodarczymi. Obowiązują one do końca stycznia. Ich zawieszenie bądź zniesienie jest uzależnione od spełnienia wszystkich warunków lutowego porozumienia z Mińska. Niektóre kraje Europy Zachodniej są niechętne dalszemu przedłużaniu restrykcji z powodu coraz większych strat.
Polskie Radio