Na czas najbliższego szczytu klimatycznego Francuzi planują przywrócenie kontroli granicznych. Zebranie COP21 potrwa od 30 listopada do 11 grudnia w Paryżu - podaje Radio ZET
- Nie chodzi o zawieszenie strefy Schengen - zapewnia szef francuskiego MSZ Bernard Cazenueve. Jak tłumaczy, decyzję o wznowieniu kontroli na granicach podjęto "w kontekście zagrożenia terrorystycznego i groźby zakłócenia porządku publicznego". Od stycznia obecnego roku, kiedy to przeprowadzono atak terrorystyczny na redakcję "Charlie Hebdo", w którym zginęło 17 osób, Francja była celem kolejnych, pomniejszych ataków lub podejmowano próby w celu ich przeprowadzenia.
Jeśli podczas rozpoczynającego się 30 listopada szczytu negocjacje zakończą się sukcesem, dojdzie do podpisania najambitniejszego paktu klimatycznego. Dokument miałby wejść w życie po 2020 r. i zastąpiłby protokół z Kyoto, utrzymany po nieudanych pertraktacjach w Kopenhadze przed sześcioma laty. Zadaniem, jakie postawiła sobie społeczność międzynarodowa jest niedopuszczenie do wzrostu średniej temperatury o ponad 2 stopnie Celsjusza w porównaniu do epoki przedindustrialnej.
W konferencji COP 21 zorganizowanej pod egidą ONZ mają wziąć udział szefowie ponad 80 państw i rządów z prezydentem Chin Xi Jinpingiem oraz Barackiem Obamą na czele.
Radio ZET
Jeśli podczas rozpoczynającego się 30 listopada szczytu negocjacje zakończą się sukcesem, dojdzie do podpisania najambitniejszego paktu klimatycznego. Dokument miałby wejść w życie po 2020 r. i zastąpiłby protokół z Kyoto, utrzymany po nieudanych pertraktacjach w Kopenhadze przed sześcioma laty. Zadaniem, jakie postawiła sobie społeczność międzynarodowa jest niedopuszczenie do wzrostu średniej temperatury o ponad 2 stopnie Celsjusza w porównaniu do epoki przedindustrialnej.
W konferencji COP 21 zorganizowanej pod egidą ONZ mają wziąć udział szefowie ponad 80 państw i rządów z prezydentem Chin Xi Jinpingiem oraz Barackiem Obamą na czele.
Radio ZET