W czasie przekazywania rządów nowej administracji stanowej Schwarzenegger, który jest Republikaninem, potwierdził, że zamierza pełnić urząd opierając się na szerokiej ponadpartyjnej koalicji. Na kilka czołowych stanowisk, m.in. szefa agencji ochrony środowiska, mianował polityków demokratycznych.
Nowy gubernator jest do tego niejako zmuszony, gdyż w legislaturze stanowej większość mają Demokraci. Stoi też przed problemem ogromnego deficytu budżetowego, wynoszącego ok. 25 mld dolarów.
W kampanii wyborczej Schwarzenegger zapowiadał głównie niedopuszczenie do wzrostu podatków. Jednym z jego pierwszych posunięć ma być też odwołanie wprowadzonej przez Davisa 300-procentowej podwyżki opłat za rejestrację samochodów.
Krytycy zwracają uwagę, że znacznie uszczupli to dochody budżetu, a więc pogłębi deficyt. Sondaże wskazują jednak, że po wyborze Schwarzeneggera mieszkańcy Kalifornii bardziej optymistycznie widzą przyszłość stanu.
sg, pap