- Stany Zjednoczone mają możliwości, żeby zneutralizować dżihadystów z Państwa Islamskiego. W wyniku naszych bombardować IS poniosło wiele strat - tłumaczył amerykański Sekretarz Stanu John Kerry.
Sekretarz Stanu John Kerry zwrócił uwagę na to, że walka Stanów Zjednoczonych z Al-Kaidą rozpoczęła się w 2001 roku. - Wyeliminowanie Osamy bin Ladena, przywódcy organizacji oraz zneutralizowanie ich sił zajęło nam kilka lat. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie to trwało znacznie krócej - zapowiedział.
Amerykański Sekretarz Stanu bronił również strategii walki z Państwem Islamskim, która wzbudziła wiele kontrowersji szczególnie wśród Republikanów. - Może nie działa bardzo szybko, ale działa. W wyniku naszych bombardować IS poniosło wiele strat - tłumaczył.
Kerry podkreślił, że po serii ataków terrorustycznych w Paryżu znacznie wzrosła presja międzynarodowa, żeby doprowadzić do zniszczenia struktur IS. W jego opinii zarówno Państwo Islamskie jak i syryjski prezydent Baszar al-Asad są częścią tego samego problemu, ponieważ uniemożliwiają zapewnienie pokoju w Syrii. Dodał, że Amerykanie nie zmienią swojego stanowiska zgodnie z którym proces pokojowy ma oznaczać odsunięcie od władzy al-Asada.
Reuters, Business Insider
Amerykański Sekretarz Stanu bronił również strategii walki z Państwem Islamskim, która wzbudziła wiele kontrowersji szczególnie wśród Republikanów. - Może nie działa bardzo szybko, ale działa. W wyniku naszych bombardować IS poniosło wiele strat - tłumaczył.
Kerry podkreślił, że po serii ataków terrorustycznych w Paryżu znacznie wzrosła presja międzynarodowa, żeby doprowadzić do zniszczenia struktur IS. W jego opinii zarówno Państwo Islamskie jak i syryjski prezydent Baszar al-Asad są częścią tego samego problemu, ponieważ uniemożliwiają zapewnienie pokoju w Syrii. Dodał, że Amerykanie nie zmienią swojego stanowiska zgodnie z którym proces pokojowy ma oznaczać odsunięcie od władzy al-Asada.
Reuters, Business Insider